Działacze kampanii zwrócili się do obywateli z odezwą do przysyłania im takich materiałów.
"Jeśli zostaniecie ofiarą czy świadkiem przymusu ze strony administracji organizacji (przedsiębiorstwa, instytutów edukacyjnych, administracji internatu), organów państwowych albo urzędników i zdołacie utrwalić te fakty na wideo, przysyłajcie materiały na adres poczty elektronicznej : 2010prymus@gmail.com"- mowa w oświadczeniu.
Obrońcy praw człowieka proponują również przysyłać "fotoinformację, jaka świadczy o przymusowym charakterze przedterminowego głosowania (tabele głosowania, wymogi dotyczące informowania administrachi organizacji o waszym udziale w przedterminowym gosowaniu i inne)."
Wszystkie otrzymane fotografię i wideomateriały będą wystawiane na stronie. Anonimowość gwarantowana.
Działacze kampanii podkreślają, że zgodnie z wyborczym prawem udział w wyborach nosi dobrowolny charakter i nikt nie ma prawa przymuszać obywateli do udziału albo nieudziału w wyborach: przymus do udziału w przedterminowym głosowaniu jest grubym naruszeniem obowiązującego prawa i ciągnie za zobą ustanowioną prawem odpowiedzialność wobec osób, jakie dokonują taki przymus.
"Wszystkie te fakty powinny stać się publiczne. O tych faktach powinno wiedzieć całe społeczeństwo białoruskie, międzynarodowi obserwatorzy, a organy państwowe powinny wystawić tym faktom adpowiednią ocenę prawną"- podkreśla kampania "Obrońcy praw człowieka za wolnymi wyborami."
12 grudnia 2010, 14:08, Radio Svaboda.
Artykuł można przeczytać tutaj.
Świetne przedsięwzięcie. Miejmy nadzieję, że Białorusini nie będą się bać tworzenia i przesyłania takich nagrań i innych dowodów przymusu...
OdpowiedzUsuń