Aktywistka kampanii "Mów prawdę!" Światłana Nosawa, poinformowała, że została w trybie pilnym wypisana ze szpitala wojskowego.
Do szpitala aktywistka trafiła z urazem głowy, po tym jak 19 grudnia na placu Niezależności została pobita przez OMON. Według Nosawej dzień wcześniej, z takimi samymi obrażeniami został wypisany chłopak, który został przewieziony do sądu.
Światłana Nosawa powiedziała również, że jeszcze nie doszła do siebie i nadal źle się czuje.
Jak poinformowali przyjaciele działaczki, ze szpitala przewieziona została na posterunek rejonu sowieckiego.
23 grudnia 2010, 11:20, Галіна Абакунчык (Halina Abakunczyk)
Artykuł można przeczytać tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz