niedziela, 19 grudnia 2010

Pięciu kandydatów na prezydenta obok prokuratury

Pięciu kandydatów na prezydenta domaga się uwolnienia Źmitra Daszkiewicza i innych zatrzymanych działaczy.

Uładzimir Niaklajeu, Ryhor Kastusiou, Wital Rymaszeuski, Aleś Michalewicz, Jarosław Romańczuk o godzinie 16 (czasu białoruskiego) przyszli do budynku Prokuratory Generalnej Białorusi. Przynieśli odezwę do prokuratora generalnego Ryhora Wasilewicza z powodu licznych zatrzymań zaufanych osób kandydatów na prezydenta, działaczy społecznych.

Kandydaci zwrócili się do dyżurnego, po czym wyszedł do nich szef Jahor Siniak, który przyjął odezwę. Siniak powiadomił, że wobec Daszkiewicza zostało rozpoczęte postępowanie karne. Kandydaci domagają się, by wyszedł do nich prokurator generalny Ryhor Wasilewicz.

Po pewnym czasie Siniak powiadomił, że odezwę przekazał mailowo prokuratorowi generalnemu. Niaklajeu powiedział, że prokuratura nie zwraca uwagi na odezwy ludzi i że Łukaszenka siłą przejmuje władzę. Wital Rymaszeuski znowu powiadomił dziennikarzy, że pójdzie ze swoim sztabem na Plac o godzinie 19 z dworca.

19 grudnia 2010, 16:30, Radio Svaboda.

Artykuł można przeczytać tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz