niedziela, 19 grudnia 2010

Ploszcza 2010 – Plac 2010 – relacja

Większość kandydatów na prezydenta Białorusi wezwało wyborców do przyjścia wieczorem 19 grudnia na Plac Październikowy w Mińsku, po to by domagać się przeprowadzenia nowych, wolnych wyborów.

9:30 Homel: zatrzymanie Jurija Zacharanki

Milicja zatrzymała społecznego aktywistę Jurija Zacharankę, męża zaufania kandydata na prezydenta Mikołaja Statkiewicza.

O godzinie 5:30 Jurij wyszedł na dworzec kolejowy by pojechać do Mińska. Jednak o 9:00 zadzwonił z telefonu komórkowego i powiedział, że został tymczasowo aresztowany przez milicję. Nie podał już więcej żadnej informacji, a telefon zamilkł. Próbowałam się do niego dodzwonić, ale odezwała się informacja operatora, o tym, że abonent jest czasowo niedostępny”. – poinformowała żona Zacharanki, Nina.

9:55 Zatrzymanie przewodniczącego sztabu wyborczego Rymaszeuskiego na Homelszczyźnie Jury Klimowicza

Klimowicz został aresztowany na ulicy, zabrano go do samochodu i początkowo zawieziono na posterunek milicji, a następnie do aresztu śledczego. Milicjanci oskarżyli go o używanie wulgaryzmów. Jury Klimowicz wybierał się do Mińska, by wziąć wieczorem udział w akcji na Placu Październikowym. Do rozprawy Klimowicz będzie przebywał w areszcie.

10:30 Kastusiou nie wyklucza siłowego rozwoju wydarzeń na Placu

Kandydat na prezydenta Białorusi z partii Białoruski Front Narodowy Ryhor Kastusiou zwraca uwagę na pokojowy charakter zaplanowanej na 19 grudnia akcji protestu na Placu Październikowym, jednak nie wyklucza siłowego rozwoju wydarzeń.

Jeśli władze użyją metod siłowych do walki, my będziemy reagować adekwatnie do ich poczynań”. – oświadczył dziennikarzom Kastusiou po tym, jak oddał na siebie głos w lokalu wyborczym.

10:45 Na dworcu w Nowopołocku zatrzymano Jauhienia Parczynskiego, męża zaufania Mikałaja Statkiewicza.

Parczynski wybierał się do Mińska.

11:45 Ludzie nie są wpuszczani do Mińska

Mohylewski aktywista kampanii społecznej „Mów prawdę!” Ihar Kawalienka powiedział „Svabodzie”, że dzisiejszej nocy nieznani sprawcy przebili wszystkie opony w czterech prywatnych samochodach, których właściciele aktywnie uczestniczyli w kampanii wyborczej miejscowego sztabu wyborczego kandydata na prezydenta Uładzimiera Niakliajeua.

12:00 Matki aktywistów „Młodego Frontu” przyszły pod siedzibę KGB

Matki aktywistów „Młodego Frontu” zebrały się obok pomnika Feliksa Dzierżyńskiego, który znajduje się naprzeciwko budynku KGB. Zdecydowały się przychodzić pod KGB i domagać się odpowiedzi na pytanie, gdzie znajduje się Źmicer Daszkiewicz [aresztowany wczoraj lider organizacji „Młody Front”].

12:25 Przedstawiciel KGB Krajanau poinformował kobiety, że to nie KGB odpowiada za aresztowanie Daszkiewicza i poradził im, by z pytaniem o jego los zwróciły się do milicji.

12:30 Nie martwcie się. Nikogo na Placu dzisiaj nie będzie”. Takie oświadczenie wydał Aleksander Łukaszenka, odpowiadając na pytanie korespondentom znajdującym się w lokalu wyborczym, w którym oddawał swój głos.

12:40 Funkcjonariusze milicji zatrzymali w Miorach pięciu członków sztabu wyborczego Witala Rymaszeuskiego wraz z jego przewodniczącym Bolesławem Macuką.

Milicjanci oświadczyli, że przyczyną zatrzymania była konieczność sprawdzenia wiarygodności dokumentów. Jednak najpierw milicjanci zatrzymali samochód a dopiero potem pomyśleli nad przyczyną. Obecnie wszyscy zatrzymani przebywają na posterunku milicji w Miorach.

Zatrzymani udawali się do Mińska.

13:00 Kandydaci udadzą się do Prokuratury Generalnej by domagać się uwolnienia Daszkiewicza.

13:44 Brześć: Zatrzymują chcących wyjechać do Mińska w mieście i na rogatkach

Wielu aktywistów z Brześcia i osób, które chciały się znaleźć na Placu Październikowym w Mińsku udało się do stolicy Białorusi wcześniej. Wiedząc, że bezpośrednio przed planowaną na 19 grudnia akcją na Placu, przy wyjeździe mogą pojawić się przeszkody, szereg aktywistów – w większości z Białoruskiej Chrześcijańskiej Demokracji wyjechało do stolicy już w połowie zeszłego tygodnia a w stolicy zatrzymało się u znajomych.

Ci, którzy dzisiaj chcą wyjechać do Mińska są zatrzymywani w mieście i w pociągach.

Wojskowy z bazy obwodu brzeskiego poinformował, że do Mińska ściągane są wszystkie wojskowe jednostki. W bazach pozostają tylko dyżurni.

15:12 Witebsk: przewodniczącego grupy „Młoda Białoruś” pilnuje milicja

Przewodniczący witebskiej grupy Młodej Białorusi Taras Surhan poinformował, że obok jego domu cały dzień dyżuruje milicyjny samochód. W rozmowie telefonicznej powiedziano mu, że w ciągu 17 godzin ma się zjawić na posterunku milicji, jednak Surhan odmówił, argumentując swoją decyzję brakiem nakazu.

15:37 Milicja: Daszkiewicz został aresztowany za bójkę.

Lider „Młodego Frontu” został oskarżony o zbrojny napad. Na stronie Miejskiego Departamentu Spraw Wewnętrznych Mińska pojawiło się oświadczenie, w którym stwierdza się, że Daszkiewicz został zatrzymany w sobotę za udział w bójce.

Według treści oświadczenia, uczestnicy bójki zatrzymani zostali o 16:30 na dziedzińcu domu mieszkalnego, na ulicy Janki Brylia, po tym jak na telefoniczny numer „102” zadzwonił rzekomy świadek zdarzenia.

W drodze postępowania ustalono, że Daszkiewicz wraz z dwoma przyjaciółmi (Łobau Edward i Łazar Dzianis), pod wskazanym adresem, w chuligańskim wybryku, bezpodstawnie i naumyślnie, pięściami i metalowymi przyrządami pobili dwóch innych obywateli”.

W związku z tym wszczęte zostało postępowanie karne wobec Daszkiewicza, Łobaua i Łazara, z art. 339 Kodeksu Karnego Republiki Białoruś (chuligaństwo) – można przeczytać w oświadczeniu departamentu.

17:00 W rejonie placu Październikowego przybyły wzmocnione siły milicyjne.






18:00 Pałac Republiki ogrodzony bramkami.


18:05 Reportaż Walera Kalinouskiego

Przy Placu czołg, a obok niego dwie wojskowe ciężarówki. Naokoło Placu kilkadziesiąt takich ciężarówek, autobusy ze specnazowcami, ewakuatory. Milicja wywozi samochody z parkingów.

18:30 – Dźmitry Wus „Idę na Plac, żeby coś zmienić”.

Kandydat na prezydenta Białorusi Dźmitry Wus odmówił oddania głosu w wyborach na znak protestu przeciwko nieuczciwemu ich przeprowadzeniu oraz tego, że wystartował w nich obecny Prezydent. Oto co kandydat powiedział „Svabodzie”:

Nie idę głosować w związku z tym, że Prezydent nie liczy się z innymi kandydatami i ani razu nie odpowiedział na nasze pytania. On nie liczy się z ludźmi i wyborcami. Dla niego ludzie to tylko wykonawcy”.

18:50 Dyrektor białoruskiej służby Radia Svabody Aleksander Łukaszuk informuje z Placu o trzech dziwnych kwestiach: Nadal około 100 osób jeździ po lodowisku [które postawiono na Placu Październikowym], z głośników ustawionych na Placu głośno rozbrzmiewa rosyjska muzyka ludowa, a na Prospekcie panuje zwiększony ruch.

19:00 Białoruś w informacyjnym oblężeniu.


19 grudnia 2010

Reportaż można śledzić tutaj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz