czwartek, 23 grudnia 2010

Major KGB zagrał "Try czarapachi" podczas rewizji.

Major Dziemianowicz będąc w mieszkaniu jednego z Młodofrontowców, nastroił jego gitarę i zagrał pewną białoruską piosenkę.

Wszystko wydarzyło się w mieszkaniu Juliana Misjukiewicza. Chłopak został aresztowany na placu Zwycięstwa przez trzech funkcjonariuszy KGB. Mieli oni nakaz rewizji w miejscu jego zamieszkania. Przeszukanie było częścią prowadzonego postępowania karnego w związku z "zamieszkami 19 grudnia". W wyniku rewizji Misjukiewiczowi zarekwirowano dwa notebooki, zepsuty megafon, wizytówki i naklejki.

W pewnym momencie major Michaił Dziemianowicz dostrzegł gitarę, nastroił ją i zagrał piosenkę "Try czarapachi" grupy N.R.M ["Trzy żółwie" - najbardziej znana piosenka zespołu, uważana za hymn protestów w 2006 roku - tłumacz].

Zatrzymany chłopak podkreśla, że funkcjonariusze KGB byli w stosunku do niego uprzejmi.

22 grudnia 2010, 18:36, КМ

Artykuł można przeczytać tutaj

Posłuchaj N.R.M "Try czarapachi" - tutaj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz