W niedzielę rano matka uwięzionego lidera Białoruskiej Chrześcijańskiej Demokracji Pawła Sewiaryńca, Tacciana Jauhienauna poinformowała o kolejnym liście od syna, datowanym na 23 lutego. Działacz pisze w nim "Moją sprawę rozpatrują osobno i przygotowują do przekazania jej do sądu. Niebawem będziemy mogli zapoznać się z materiałami".
Tę wiadomość Tacciana Sewiaryniec spróbuje potwierdzić u adwokata syna Pawła Sapiełki, jednak nie udało jej się do tej pory nawiązać z nim kontaktu.
W swoim liście Sewiaryniec poinformował również, że otrzymał list od Nasty Pałażanki.
Tacciana Sewiaryniec bardzo martwi się o to, czy syn otrzymuje przesyłki od niej, ponieważ już w drugim liście z kolei prosi on o przesłanie mu szczoteczki do zębów, podczas gdy matka działacza wysłała już 16 lutego aż dwie.
Przypominamy: Paweł Sewiaryniec został aresztowany późnym wieczorem 19 grudnia 2010 w Mińsku, po wydarzeniach do których doszło na Placu Niezależności i do dzisiaj przebywa w areszcie śledczym KGB. Podobnie jak przewodniczący BChD, kandydat na prezydenta Białorusi Wital Rymaszeuski a także szereg innych byłych kandydatów, polityków i aktywistów, Sewiaryniec jest oskarżonym w sprawie prowadzonej z części 1 i 2 art. 239 KK (organizacja i udział w masowych zamieszkach).
27 lutego 2011, 12:54, bchd.info
Artykuł można przeczytać tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz