Wolhę Niakliajewę, żonę byłego kandydata na prezydenta Uładzimira Niakliajeua, przesłuchano w sprawie wydarzeń 19 grudnia 2010 roku. Jednak w związku z tym, że Niakliajeua podpisała zobowiązanie o nieujawnianiu tajemnicy śledztwa, to o szczegółach rozmowy nie mogła opowiedzieć.
Wolha Niakliajeua poinformowała natomiast, że były kandydat nadal ma problemy ze zdrowiem.
"Ma bóle żołądka oraz uporczywe bóle głowy" - powiedziała Niakliajeua.
Dodała, że Uładzimier Niakliajeu badany był tylko raz. "Zawieźli go do szpitala KGB. Kolejne badanie jest możliwe tylko za zgodą śledczego. Do naszego mieszkania lekarze nie są wpuszczani, ponieważ mąż przebywa w areszcie domowym" - powiedziała Wolha Niakliajeua.
15 lutego 2011, 10:55, BelaPAN
Artykuł można przeczytać tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz