W poniedziałek, w miejscowym oddziale KGB w Mozyrzu odbyło się przesłuchanie Ryhora Krywickiego, aktywisty sztabu wyborczego byłego kandydata na prezydenta Andreja Sannikaua.
"Przesłuchiwał mnie przez dwie godziny, w charakterze świadka w sprawie masowych zamieszek w Mińsku, funkcjonariusz KGB nazwiskiem Prychodźka. O niektórych szczegółach przesłuchania nie mogę rozmawiać, ponieważ podpisałem zobowiązanie o nierozpowszechnianiu tych informacji. Sam 19 grudnia w stolicy nie byłem" - poinformował Krywicki.
2 lutego mozyrscy funkcjonariusze przeprowadzili w mieszkaniu Krywickiego rewizję. Niczego wówczas nie zabrali.
Pod koniec zeszłego tygodnia na przesłuchanie do Mozyrskiego KGB wezwany został Aleksander Kawalczuk, który był osobą zaufania kandydata na prezydenta Witala Rymaszeuskiego.
15 lutego 2011, 10:26, Radio Svaboda
Artykuł można przeczytać tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz