Funkcjonariusze milicji zatrzymali w sobotę w Brześciu aktywistów zjednoczenia "Młodzi Demokraci".
Wśród zatrzymanych jest niepełnoletni Siarżuk Alieksijewicz. Do zatrzymania doszło w dzielnicy Reczyca. Aktywiści zostali przewiezieni na jeden z posterunków milicji.
Członek zjednoczenia "Młodzi Demokraci" Iwan Stasiuk powiedział "Svabodzie", że nie było podstaw do zatrzymania działaczy:
"Członkowie naszej organizacji po prostu szli ulicą gdy podjechali do nich milicjanci i zabrali ich na posterunek. Tam odbyło się przesłuchanie, jednak bez protokołu. W plecakach działaczy znaleziono informacyjne ulotki. Młodzi ludzie zostaną przewiezieni na posterunek leninowski".
19 lutego 2011, 22:12, Radio Svaboda
Artykuł można przeczytać tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz