Z białoruskich dziennikarzy próbuje się zrobić świadków, a nawet "uczestników masowych zamieszek" w Mińsku.
Po dzisiejszym przesłuchaniu w siedzibie KGB, przewodnicząca Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Żana Litwina oraz zastępczyni redaktora naczelnego gazety "Narodnaja Wola" Maryna Koktysz są już... świadkami w toczącej się kryminalnej sprawie masowych zamieszek w Mińsku, do których doszło w nocy z 19 na 20 grudnia 2010 roku.
Przesłuchanie Maryny Koktysz trwało od 12:00 do 14:30, Żanny Litwiny - od 14:45 do 16:50. Obie dziennikarki musiały podpisać zobowiązanie o zachowaniu poufności.
Przypomnijmy, że 12 stycznia odbyło się w KGB przesłuchanie zastępca przewodniczącej Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy, Andrej Bastunec, który również otrzymawszy status świadka w tej samej sprawie był przepytywany przez 3 godziny.
Na 14 stycznia wzywana jest jeszcze jedna zastępczyni przewodniczącej BSD, Alina Surawiec.
13 stycznia 2011, 18:41, Radio Svaboda
Artykuł można przeczytać tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz