Nastąpiły zmiany w kwalifikacji czynu, jakiego według aktu oskarżenia dopuścili się żona byłego kandydata na prezydenta Białorusi Andreja Sannikaua Iryna Chalip, jeden z przywódców partii Białoruska Chrześcijańska Demokracja Paweł Sewiaryniec, aktywista sztabu wyborczego Sannikaua Źmicer Bandarenka oraz działacz opozycji Siarhiej Marcaleu. Ich oskarżenie ma związek z wydarzeniami do których doszło 19 grudnia 2010 w Mińsku.
Według informacji przekazanej przez rzecznika prasowego białoruskiego MSW, nastąpiło przekwalifikowanie czynów dokonanych przez te osoby z artykułu mówiącego o "masowych zamieszkach" (art.293 KK) na "organizowanie oraz przygotowywanie działań, które naruszają porządek publiczny, lub aktywny udział w nich" (art. 342, cz.1). Kary przewidziane w tym artykule są znacznie łagodniejsze niż te, które groziły wcześniej oskarżonym z art. 293.
"Śledztwo wykazało, że działania tych osób nastawione były na propagowanie oraz włączanie obywateli białoruskich do brania świadomego udziału w wydarzeniach o charakterze masowym, które naruszały porządek publiczny, oraz wymagały interwencji ze strony organów bezpieczeństwa" - Podkreślali przedstawiciele MSW.
Ponadto Chalip, Bandarenka, Marcaleu i Sewiaryniec, w myśl wniosków ze śledztwa, winni są również stworzenia sztucznej podstawy "dla reakcji krajów Unii Europejskiej i USA, które to państwa podjęły kroki zmierzające do wprowadzenia sankcji jako metody ekonomicznego i politycznego nacisku na oficjalne władze Białorusi".
"Tym samym postępowanie oskarżonych zostało już zakwalifikowane prawnie. W najbliższym czasie oskarżeni, przy udziale adwokatów, zapoznają się z aktami spraw, które następnie zostaną przekazane przez organy prokuratury do sądu" - zawiadamia MSW.
4 kwietnia 2011, 15:59, Radio Svaboda
Artykuł można przeczytać tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz